Epidemia koronawirusa spowodowała, że Polacy zostali w domu. Czy efektem jest mniejszy smog i czyste powietrze? Zobacz mapki i wykresy dla południowej Polski.
Tydzień temu największe media podawały, że koronawirus spowodował zamknięcie większości fabryk i zakładów przemysłowych w Wuhan, czego efektem jest o wiele lepsze powietrze. Z danych satelitarnych opublikowanych przez NASA wynika, że jakość powietrza w Wuhanie, gdzie znajduje się epicentrum epidemii, znacząco się poprawiła. Poniżej możecie zobaczyć potwierdzenie tego zjawiska:
Zamknięto większość małych restauracji i zakładów usługowych w Polsce. Ruch drogowy znacząco się zmniejszył. Jakie są efekty?
Koronawirus a smog w Polsce
Czy w Polsce mamy podobne zjawisko, smog zmalał a powietrze się poprawiło? Przypomnijmy, że z powodu epidemii koronawirusa od niedzieli 15 marca w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zamknięte zostały granice, restauracje i niektóre sklepy. Wyraźnie zmniejszył się ruch samochodów, natomiast mieszkańcy spędzają czas w domach.
Czy w związku z tym powietrze się poprawiło? Warto zaznaczyć, że w nocy z 14 na 15 marca był przymrozek. Od godziny 21:00 widać wyraźnie, że wskaźnik PM10 szybuje do góry. Tak było w Rybniku, Wodzisławiu i okolicznych miejscowościach, gdzie smog jest jednym z największych w kraju. Poniżej zestawienie dla godziny 21:00 z aplikacji Airply:
Jak widać na powyższym obrazie, wskaźniki PM10 i PM2.5 zostały przekroczone o godzinie 21:00 o 366% i 432%. Od 22:00 do 1:00 było jeszcze gorzej. Takie powietrze utrzymywało się do godziny 2:00, gdy zaczęło się poprawiać.
W dzień temperatura się podniosła. Ruch samochodów w związku ze stanem zagrożenie epidemicznego i dyspensą od Mszy Świętej był wyraźnie niższy. W godzinach południowych i popołudniowych smog wyraźnie zmalał i zanieczyszczenie powietrza spadło poniżej 50[µg/m3].
Popatrzmy jednak na średni dobowy wskaźnik PM10. Za przykład wzięliśmy Żywiec, gdzie jakość powietrza jest porównywalna do Wodzisławia i Rybnika.
Powyższa tabela pokazuje pył zawieszony PM10 w poszczególnych dniach w miejscowości Żywiec. Jest to wartość dobowa, uśredniona. Jak widać, od 11 do 13 marca smogu w Żywcu praktycznie nie było. 14 marca wartości podskoczyły, ale nadal były na dopuszczalnym poziomie poniżej 50[µg/m3]. W niedzielę 15 marca sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu, choć wartości tylko minimalnie przekraczały normę.
Czy koronawirus zatrzyma smog w Polsce?
Wydaje się jasne, że mniejszy ruch samochodów i mniej działającym instytucji poprawi jakość powietrza. Problemem może okazać się niska temperatura powietrza, która zmusi mieszkańców pozostałych w domach do uruchomienia pieców. Sytuacja z nocy jest daleka od ideału, ale można temu zaradzić tu i teraz.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem jak palić od góry (współprądowo) i do przetestowania Sorbentu ER1. Produkt można kupić online w sklepie z sorbentem.